1. Strona główna
  2. Poradniki motoryzacyjne
  3. Opony
  4. Dojazdówka – jak wygląda jazda na dojazdówce, jakie jest prawo?
Opony

Dojazdówka – jak wygląda jazda na dojazdówce, jakie jest prawo?

Przebicie opony w trasie to jeden z najbardziej stresujących momentów podczas jazdy. Ratunkiem jest koło dojazdowe, dostępne w wielu modelach samochodów. Czym różni się dojazdówka od pełnowymiarowego koła zapasowego i jak jej bezpiecznie używać?
Motointegrator.com
14/09/2022
Dojazdówka – jak wygląda jazda na dojazdówce, jakie jest prawo?

Spis treści:

1. Dlaczego koło zapasowe zastąpiono dojazdówką?
2. Czym jest dojazdowe koło zapasowe?
3. Zapasowe koło dojazdowe – co mówią przepisy?
4. Jak wygląda jazda na dojazdówce?
5. Na którą oś założyć koło dojazdowe?
6. Dojazdówka na autostradzie
7. Błędy systemu ABS i ESP po założeniu dojazdówki – o czym świadczą?
8. Dojazdówka a zawieszenie
9. Dojazdówka, koło pełnowymiarowe czy zestaw naprawczy? Alternatywy dla dojazdówki
9.1. Pełnowymiarowe koło zapasowe
9.2. Zestaw naprawczy
9.3. Pianka uszczelniająca
9.4. Sznur butylowy do naprawy opon
9.5. Opony Run Flat
10. Dojazdówka już nie stanowi dla Ciebie tajemnicy!

Głośny wystrzał i syczenie powietrza, gwałtowny manewr samochodu, kontrolka systemu TPMS monitorującego ciśnienie oponach – to w wielu przypadkach znak, że z oponą samochodową stało się coś niedobrego. Złapanie gumy w trasie potrafi zestresować, zwłaszcza na autostradzie lub drodze ekspresowej. Gdy uda się już opanować samochód i bezpiecznie zjechać na pobocze, pojawia się pytanie: co robić?

Poszerz swoją wiedzę: Przebita opona – naprawa czy wymiana?

Wielu kierowców dopiero w tym momencie zachodzi w głowę, czy ma na pokładzie samochodu wszystkie potrzebne akcesoria do wymiany koła. Często okazuje się, że podnośnik samochodowy jest niesprawny, a klucz do kół pozostał w garażu. Dla wielu kierowców zaskoczeniem może być również fakt, że zamiast pełnoprawnego koła zapasowego w bagażniku znajduje się wyjątkowo cienkie koło na stalowej feldze. To oczywiście koło dojazdowe, czyli zapas używany wyłącznie w awaryjnych sytuacjach.

banner-slide-0
banner-slide-1

Dlaczego koło zapasowe zastąpiono dojazdówką?

Dawniej samochody wyposażane były z reguły w pełnowymiarowe koła zapasowe, co oznacza, że miało ono takie same wymiary i indeksy prędkości oraz nośności, jak cztery podstawowe koła. Po przebiciu opony wystarczyło zmienić koło i można było kontynuować jazdę bez żadnych modyfikacji stylu jazdy. To oczywiście najpewniejsze, a przede wszystkim najbezpieczniejsze rozwiązanie, zwłaszcza w długich trasach.

Wielu producentów zdecydowało się jednak na zastąpienie pełnoprawnego koła zapasowego mniejszym kołem dojazdowym. Powodów takiej decyzji jest przynajmniej kilka. Przede wszystkim pozwoliło to zwiększyć powierzchnię bagażnika, a także obniżyć jego podłogę. Jest to korzystne nie tylko w autach miejskich, ale i rodzinnych. Biorąc pod uwagę, że rozmiary seryjnych kół wzrosły, decyzja ta była niejako nieunikniona. Wożenie osiemnastocalowego koła w bagażniku mocno obniżyłoby jego pojemność.

dojazdowka-1

Inny powód, dla którego zamieniono pełne koło dojazdówką to oczywiście koszty. Zapasowe koło dojazdowe jest znacznie tańsze, a przy tym lżejsze, dzięki czemu kierowca może zaoszczędzić paliwo. Koło dojazdowe ma niedrogą, cienką oponę i jest wykonane ze stali, dlatego nie obciąża producenta samochodu wysokimi kosztami. A warto wiedzieć, że to i tak jest dobre rozwiązanie – w niektórych pojazdach znajduje się jedynie zestaw naprawczy.

Czym jest dojazdowe koło zapasowe?

Dojazdówkę rozpoznasz już na pierwszy rzut oka i nie ma możliwości, by pomylić ją ze zwykłym kołem, nawet tym na stalowej, czarnej feldze. Cechą charakterystyczną jest bardzo mała szerokość opony, rzędu 125-155 mm. Standardowe opony o tej szerokości spotykane są rzadko, głównie w starszych samochodach miejskich. Dodatkowo opony dojazdówek mają uproszczony wzór bieżnika, a zatem nie wgryzają się śnieg ani nie odprowadzają wody równie skutecznie co klasyczne ogumienie. 

Co ciekawe, zapasowe koła dojazdowe pompowane są do znacznie wyższego ciśnienia, powyżej 4 barów. Wynika to oczywiście z mniejszego rozmiaru opony, która musi utrzymać podobną masę pojazdu, co pozostałe koła. Z tego samego względu np. szosowe opony rowerowe pompuje się do wyższych wartości niż grube opony MTB. Wyższe ciśnienie w kole dojazdowym negatywnie wpływa na komfort jazdy.

Wyróżnikiem koła dojazdowego są również żółte oznaczenia znajdujące się na feldze. Na żółtych paskach i kółkach znajdują się dwie liczby: 50 km/h i 80 km/h. Oznaczają one zalecaną i maksymalną prędkość, jaką można rozwinąć samochodem z kołem dojazdowym. Przekraczanie tych wartości jest niebezpieczne i może doprowadzić do utraty panowania nad pojazdem.

Znajdź warsztaty wykonujące usługę wymiany opon i wulkanizacji w swojej okolicy:

Zapasowe koło dojazdowe – co mówią przepisy?

Choć według przepisów na kołach jednej osi powinny znajdować się dwie takie same opony, jazda na dojazdówce jest zgodna z prawem. W razie kontroli policyjnej funkcjonariusz nie powinien robić problemu, chyba że stan koła dojazdowego pozostawia wiele do życzenia. Ograniczeniem jest natomiast prędkość jazdy – na dojazdówce nie wolno przekraczać 80 km/h. Nie ma ograniczeń długości trasy i choć w założeniu dojazdówka służy, jak sama nazwa wskazuje, do dojazdu do warsztatu samochodowego lub wulkanizatora, to nic nie stoi na przeszkodzie, aby naprawić oponę dopiero po kilku dniach. Trzeba mieć jednak na uwadze fakt, że jazda będzie wówczas mniej bezpieczna i niekomfortowa. Niedozwolona jest jazda na więcej niż jednym kole dojazdowym.

dojazdowka-2

Jak wygląda jazda na dojazdówce?

Ograniczenie prędkości na kołach dojazdowych wynika naturalnie z gorszych parametrów opon. Wąska opona nie jest w stanie zapewnić wystarczającej przyczepności, mimo że wykonana jest z bardzo miękkiej mieszanki gumowej. Należy więc unikać rozwijania prędkości wyższej 80 km/h, a także wykonywania gwałtownych manewrów – skrętów, przyspieszeń czy hamowań. Zbyt dynamiczna jazda samochodem z zamontowaną dojazdówką mogłaby skończyć się utratą panowania nad pojazdem, a także obciążałaby nadmiernie pozostałe opony. Trzeba też mieć na uwadze, że znacznie pogorszy się komfort jazdy. Niewielka opona dojazdówki, dopompowana do wysokiego ciśnienia (ok. 4,2 bara), nie amortyzuje wstrząsów równie skutecznie, jak pełnowymiarowe ogumienie. Ze względu na wyjątkowo miękką mieszankę opona dojazdówki może przy okazji bardziej hałasować.

Na którą oś założyć koło dojazdowe?

Zasadnym pytaniem jest też to, w którym miejscu zamontować koło dojazdowe. W większości przypadków zakłada się je w miejsce koła z przebitą oponą, ale w niektórych sytuacjach warto podmienić koła. Podstawowa zasada brzmi bowiem, że lepszej jakości opony powinny znaleźć się na kołach tylnej osi. Dzięki temu samochód jest stabilniejszy i jest mniejsze ryzyko, że na skutek nadsterowności obróci się wokół własnej osi. Z drugiej zaś strony pełnowymiarowe opony na kołach przedniej osi zapewnią większą siłę hamowania, gdyż to przednie koła przyjmują największe obciążenie. 

Polecamy artykuł: Na czym polega zanik siły hamowania i jak go uniknąć

W jakich scenariuszach warto więc przełożyć dojazdówkę do tyłu, gdy przebiłeś koło przednie? Warto to zrobić w sporadycznych przypadkach, np. gdy musisz przejechać długi dystans lub trasa wiedzie przez mocno kręte drogi. W praktyce jednak lepszym wyjściem jest po prostu zmniejszenie prędkości i zachowanie dużej ostrożności.

Dojazdówka na autostradzie

O ile ograniczenie prędkości do 80 km/h w mieście nie jest problemem, to na autostradzie może być niewystarczające. Utrzymanie takiego limitu wiąże się z tym, że będą Cię wyprzedzać samochody ciężarowe, tiry oraz autobusy. Złym pomysłem jest jednak poddawanie się presji i zwiększanie prędkości do 90-100 km/h. Minimalna prędkość na autostradzie nie istnieje, zatem jazda 80 km/h nie jest błędem, a jazda na dojazdówce na autostradzie jest legalna.

Podczas wymiany koła na autostradzie pamiętaj o tym, by:

  • zjechać na pas awaryjny,
  • włączyć światła awaryjne,
  • ustawić trójkąt ostrzegawczy w odległości co najmniej 100 metrów od samochodu,
  • założyć kamizelkę odblaskową (zalecane),
  • poprosić współpasażerów o udanie się w bezpieczne miejsce, najlepiej za barierki. 

dojazdowka-3

Błędy systemu ABS i ESP po założeniu dojazdówki – o czym świadczą?

Często spotykanym efektem jazdy na dojazdówce jest wyświetlenie błędu ABS, ESP lub TPMS, czyli systemu kontroli ciśnienia w oponach. Nieprawidłowe wskazania czujników ABS lub ESP wynikają najczęściej z innej średnicy koła dojazdowego. Dojazdówka powinna mieć identyczną średnicę jak podstawowe koła samochodu, w innym przypadku koło będzie toczyć się z wyższą prędkością i czujniki wskażą nieprawidłowość. Nie należy też panikować, jeśli na desce rozdzielczej pojawi się kontrolka czujnika opon. Pośredni system TPMS informuje o przebiciu opony na podstawie różnicy prędkości kół, zatem informacja ta może pojawić się nawet wtedy, gdy z zapasowym kołem dojazdowym jest wszystko w porządku. 

Dojazdówka a zawieszenie

Powodem, dla którego nie należy zwlekać z naprawą przebitej opony, jest nie tylko bezpieczeństwo, ale i wpływ dojazdówki na stan zawieszenia. Niewymiarowe, dopompowane „na kamień” koło może generować dodatkowe obciążenia i przyspieszać zużycie elementów zawieszenia. Możliwości pochłaniania drgań przez koło dojazdowe są ograniczone, zatem większą siłę będą musiały przyjąć inne elementy, np. elementy metalowo-gumowe. Dodatkowo sprężyna zawieszenia oraz amortyzator dostosowane są do obsługi większej masy nieresorowanej, zatem pochłanianie drań z dojazdówki nie będzie tak skuteczne, jak w przypadku zwykłych kół.

Dojazdówka, koło pełnowymiarowe czy zestaw naprawczy? Alternatywy dla dojazdówki

Zapasowe koło dojazdowe ma wiele zalet, a najważniejszą z nich jest oczywiście gwarancja, że w razie uszkodzenia opony, będziesz mógł kontynuować jazdę. Powinieneś jednak pamiętać, że dostępne są też inne sposoby radzenia sobie z przebitą oponą samochodową. Jakie są alternatywy dla dojazdówki?

Pełnowymiarowe koło zapasowe

Jeśli często podróżujesz autostradą lub wybierasz się w długą trasę, najbezpieczniejszym wyborem jest pełne koło zapasowe. Gwarantuje ono bezpieczeństwo przy pełnej prędkość jazdy i nie wpływa na prowadzenie samochodu. Na pełnoprawny zapas warto zdecydować się zwłaszcza wtedy, gdy podróżujesz z kompletem pasażerów oraz pełnym bagażnikiem. Paradoksalnie to wówczas warto wygospodarować wolne miejsce na duże koło zapasowe, nawet jeśli nie mieści się ono pod podłogą.

Zestaw naprawczy

Oszczędność miejsca i pieniędzy doprowadziła producentów do jeszcze bardziej minimalistycznego pomysłu, czyli zastąpienia koła dojazdowego zestawem naprawczym. Składa się on najczęściej z elektrycznego kompresora oraz zestawu uszczelniającego oponę. W teorii naprawa opony jest prosta i szybka, ale praktyka pokazuje, że zestaw naprawczy nie sprawdza się w każdej sytuacji. Całkiem dobrze uszczelnia niewielką dziurę, ale jeśli opona spadnie z felgi, zostanie rozcięta lub pęknie na bocznej stronie, zestaw naprawczy nie pomoże.

dojazdowka-4

Pianka uszczelniająca

Co zrobić, gdy seryjny zestaw naprawczy został już zużyty i w jego miejscu wieje pustką? W awaryjnych sytuacjach można uratować się tzw. kołem zapasowym w sprayu, czyli pianką uszczelniającą do opon. Preparat ten nie tylko uszczelnia oponę, ale i pompuję ją do wartości umożliwiającej dalszą jazdę. Należy więc dobrać wielkość puszki do rozmiaru zastosowanych w aucie opon. Po wprowadzeniu środka do opon należy niezwłocznie ruszyć i kontynuować jazdę zgodnie z zaleceniami producenta. W tym czasie siła odśrodkowa rozprowadzi preparat po wnętrzu opony i uszczelni ją od środka. Wadą rozwiązania jest konieczność oczyszczenia opony przed naprawą w serwisie wulkanizacyjnym.

Sznur butylowy do naprawy opon

Zamiast uszczelniacza możesz również użyć sznura butylowego samoczynnie wulkanizującego się w oponie. W przypadku niewielkich przebić sprawdza się bardzo dobrze, a zestaw niezbędnych akcesoriów zmieści się nawet w kieszeni drzwi bocznych. Naprawa opon sznurem polega na spuszczeniu powietrza z opony, wyczyszczeniu nieszczelności dołączonym do zestawu wyciorem i włożeniu w powstały otwór kawałka sznurka z masą butylową. Do prowadzania sznura służy specjalny szpikulec, który również znajduje się w zestawie. Poaplikacji wystarczy napompować oponę i odciąć nadmiar sznurka według instrukcji producenta. Choć skuteczność takiej naprawy jest wysoka, można ją przeprowadzić tylko w sporadycznych sytuacjach. Sznur butylowy wprowadzisz do otworu po gwoździu lub śrubie, ale nie da się nim naprawić większych rozcięć, pęknięć czy wybrzuszeń opony.

Opony Run Flat

Modele pozbawione koła zapasowego czasem wyposażane są w opony Run Flat umożliwiające jazdę nawet po przebiciu. Takie ogumienie można spotkać nie tylko w luksusowych limuzynach, ale i np. miejskim BMW Serii 1. Opony Run Flat mają usztywnione boki lub opaskę usztywniającą, dzięki czemu nawet po utracie ciśnienia w oponie samochód nie traci sterowności i można nim zjechać do bezpiecznego miejsca. Większość modeli zaprojektowana jest w taki sposób, aby możliwe było przejechanie 80 km z prędkością do 80 km/h, czyli podobnie, jak w przypadku dojazdówek.

Dojazdówka już nie stanowi dla Ciebie tajemnicy!

Czy warto kupić koło dojazdowe? Jeśli w Twoim samochodzie znajduje się jedynie zestaw naprawczy lub nie ma go wcale, wybór dojazdówki da Ci znacznie większy spokój ducha. Wymiana koła to jedyne rozwiązanie, gdy jedna z opon zniszczy się całkowicie. Pamiętaj niemniej, że długotrwała jazda na dojazdówce nie jest zalecana i najlepiej od razu udać się do wulkanizatora. Wizytę w serwisie umówisz w wyszukiwarce warsztatów Motointegrator.com

Rekomendowane przez Motointegrator.com

Zobacz wszystkie poradniki

Masz problem z samochodem? Zarezerwuj wizytę w najbliższym warsztacie

Zobacz wszystkie warsztaty