Właściwości płynu do spryskiwaczy – letni kontra zimowy płyn do spryskiwaczy

Spis treści:

1. Płyn do spryskiwaczy letni. Co musisz o nim wiedzieć?

2. Letni płyn do spryskiwaczy i temperatura zamarzania. To kluczowe pojęcia!

3. Płyn do spryskiwaczy zimowy. Zmienia się skład i zastosowanie

4. Jak zrobić zimowy płyn do spryskiwaczy?

5. Ile kosztuje płyn do spryskiwaczy?

6. Płyn do spryskiwaczy to nie błaha sprawa

Płyny do spryskiwaczy wytwarzane są na bazie alkoholu etylowego, który wzbogacany jest izopropanolem, etanolem, niewielką ilością detergentu i substancjami zapachowymi oraz koloryzującymi. Choć ich skład jest mocno niepozorny, odgrywają w czasie jazdy niezwykle ważną rolę. Gwarantują Ci dobrą widoczność przez przednią szybę. Na tym lista ważnych informacji nie kończy się, bo płyny możemy podzielić na letnie i zimowe. Co powinieneś wiedzieć o każdym z nich? Najważniejsze informacje zapisaliśmy w kolejnych akapitach.

Płyn do spryskiwaczy letni. Co musisz o nim wiedzieć?

Letni płyn do spryskiwaczy musi mieć odpowiednie właściwości myjące, nie powinien zostawiać smug i niszczyć lakieru pojazdu. Oczywiście nie brakuje kierowców, którzy uważają, że płyn do spryskiwaczy letni spokojnie można zastąpić wodą. W końcu ta równie dobrze poradzi sobie z kurzem zbierającym się na szybie w czasie upałów. W tym poglądzie może być nieco racji. Niestety tylko nieco. Bo taki sposób myślenia oznacza zignorowanie dwóch dość ważnych okoliczności. Mówimy o:

• fakcie, że woda być może poradzi sobie, ale z kurzem osadzającym się na szybie. Z rozbitymi owadami nie ma absolutnie żadnych szans. Może je co najwyżej rozmazać. Do usunięcia owadów konieczny jest detergent i to naprawdę silny. Inaczej czeka Cię dokładne mycie szyby przed domem lub na myjni.

• z wody wlanej do zbiorniczka wyrównawczego w czasie eksploatacji wytrąci się kamień. Ten osadzi się w zbiorniku, ale też przewodach, pompie i dyszy. Może uszkodzić każdy z tych elementów. Koszty naprawy będą liczone w setkach złotych. To sprawia, że oszczędność kilkunastu złotych na płynie jest pozorna. Nie ma też znaczenia, jaki płyn do spryskiwaczy kupisz. Zawsze będzie lepszy od wody.

Płyny do spryskiwaczy charakteryzujące się dobrą wydajnością. Nie tylko ona się liczy. Przed zakupem sprawdź, czy wybrany przez Ciebie płyn do spryskiwaczy letni posiada certyfikat PZH, a także PCBC. To one dadzą Ci pewność, że ich zastosowanie nie zaszkodzi ani Tobie, ani Twojemu pojazdowi.

Letni płyn do spryskiwaczy i temperatura zamarzania. To kluczowe pojęcia!

Do kiedy można eksploatować letni płyn do spryskiwaczy? Temperatura zamarzania jest w tym przypadku najbardziej kluczowa. Proces krzepnięcia takiej cieczy zaczyna się już w granicy 0 stopni Celsjusza. To oznacza, że płyn w aucie należy zmienić na zimowy już w październiku, maksymalnie na początku listopada. To moment, w którym w Polsce mogą pojawić się pierwsze nocne przymrozki.

Zamarznięty płyn do spryskiwaczy letni oznacza dla Ciebie szereg problemów. Po pierwsze nie będziesz w stanie umyć przedniej szyby. W sytuacji, w której ta będzie zachlapana np. błotem śniegowym, to ogranicza widoczność i tworzy realne zagrożenie kolizją. Po drugie skrzepnięta ciecz stanowi zagrożenie dla całego układu. Marznąć rozszerza on swoją objętość. Przez to może rozsadzić zbiornik wyrównawczy, przewody lub pompkę, ewentualnie uszkodzić dysze zamontowane na masce.

Naprawa uszkodzonego układu zmywania szyby może mieć zróżnicowaną cenę. Wymiana przewodów będzie kosztować kilkanaście złotych. Podobna suma okaże się aktualna w przypadku dyszy. Zbiornik wyrównawczy będzie jednak kosztował już od 50 do 200 zł, podczas gdy pompka od 150 do nawet 400 czy 500 zł. Sumy te dotyczą samych części. Wymagają doliczenia jeszcze robocizny mechanika.

Znajdź warsztaty wykonujące usługę wymiany pompy spryskiwacza w swojej okolicy:

Letni płyn do spryskiwaczy, temperatura zamarzania i zbliżające się przymrozki. Jak zatem pozbyć się cieczy ze zbiornika zamontowanego w pojeździe? Masz tak naprawdę dwie możliwości. Możesz udać się do mechanika i poprosić go o odessanie starego płynu. Alternatywnie powinieneś po prostu wypsikać go w czasie jazdy. Pamiętaj jednak, aby nie uruchamiać spryskiwacza na zbyt długi czas. Może to doprowadzić do spalenia pompki tłoczącej ciecz.

Płyn do spryskiwaczy zimowy. Zmienia się skład i zastosowanie

Płyn do spryskiwaczy zimowy powinien odznaczać się tymi samymi właściwościami, co płyn letni, plus dodatkowo mieć obniżoną temperaturę zamarzania, dobrze smarować pióra wycieraczek, a także być neutralnym dla gumy oraz lakieru auta. W okresie zimowym zaleca się stosowanie płynów, w których temperatura krystalizacji wynosi przynajmniej -20 stopni Celsjusza. To bezpieczna wartość w warunkach polskich zim ostatnich lat. Informacja dotycząca wytrzymałości na mrozy powinna być wyraźnie zaznaczona na opakowaniu.

Ważna informacja jest taka, że płyn do spryskiwaczy zimowy ma opierać się działaniu mrozów i jeszcze mocniej czyścić powierzchnię szyby. Nie ma on właściwości odszraniających czy odmrażających. Stosowanie go w zastępstwie skrobaczki nie ma zatem absolutnie żadnego sensu. Pamiętaj o tym zawsze. Szczególnie że płucząc zamarzniętą szybę i uruchamiając wycieraczki, uszkadzasz ich pióra. Częste powtarzanie tej procedury sprawi, że być może będziesz musiał zmienić je na nowe jeszcze przed zakończeniem sezonu zimowego.

Jak zrobić zimowy płyn do spryskiwaczy?

Czasami w wyniku sytuacji awaryjnej, a czasami po prostu poszukiwania oszczędności, w sieci pojawiają się pytania o to, jak zrobić zimowy płyn do spryskiwaczy. Odpowiedź jest dość prosta. Wystarczy zmieszać ze sobą 4 litry wody, łyżkę płynu do mycia naczyń, 100 ml octu oraz 250 ml alkoholu izopropylowego 70 proc. Taka mieszanina nada płynowi odpowiednich właściwości i spowoduje, że ten powinien sprawdzić się podczas zimowej eksploatacji. Tyle że w tym punkcie powinieneś poznać trzy zastrzeżenia.

• Po pierwsze lepiej płyn do spryskiwaczy zimowy w wersji wykonanej własnoręcznie traktować jako środek awaryjny. Ocet czy alkohol o wysokim stężeniu mogą się okazać groźny dla uszczelek w aucie i innych elementów gumowych.

• Po drugie podczas przygotowywania mieszaniny zastosuj wodę destylowaną lub filtrowaną. W ten sposób będziesz miał pewność, że w zbiorniku, przewodach czy na dyszach nie osadzi się kamień.

• Po trzecie jak już dowiesz się jak zrobić zimowy płyn do spryskiwaczy, nie trzymaj cieczy w otwartym pojemniku. Wyparuje z niej alkohol gwarantujący odporność na mrozy. Poza tym pamiętaj o dodaniu intensywnej nuty zapachowej. Tylko w ten sposób skutecznie przytłumisz przykry zapach wynikający z zastosowania niskiej jakości alkoholu i octu.

Ile kosztuje płyn do spryskiwaczy?

Płyn do spryskiwaczy letni oznacza wydatek na poziomie od 7 do 20 zł. Mówimy oczywiście o cenie za bańkę o pojemności 5 litrów. Zdecydowanie droższy okazuje się płyn do spryskiwaczy zimowy. W jego przypadku powinieneś przygotować się na wydatek startujący od 14 i kończący się nawet na 50 zł. W tej cenie również nabędziesz pojemnik 5-litrowy. Górne stawki są aktualne przede wszystkim w przypadku markowych środków, ewentualnie tych dostępnych na stacjach paliwowych.

Jaki płyn do spryskiwaczy wybrać? Nie ma jednej odpowiedzi na tak zadane pytanie. Wszystko zależy głównie od budżetu, którym dysponujesz. Lepiej jednak unikaj środków najtańszych. Szczególnie w przypadku płynu do spryskiwaczy letniego jego właściwości mogą się okazać mocno wątpliwe. To raz. Dwa z płynów niskiej jakości mogą wytrącać się osady, które pozostaną w układzie spryskiwania. Doprowadzą np. do stwardnienia i pęknięcia przewodu transportującego ciecz lub zapchania dyszy spryskującej szybę.

Poszukując oszczędności eksploatacyjnych, nie kupuj taniego płynu. Zawsze możesz bowiem wybrać np. koncentrat. Ten również kosztuje kilkanaście złotych, jednak pozwala na rozrobienie nawet 20 czy 30 litrów płynu do spryskiwaczy. W tym punkcie jednak dwie uwagi. Po pierwsze zawsze rozrabiaj koncentrat w pojemniku (np. wiaderku). Nigdy nie licz na to, że sam rozmiesza się w wodzie po zalaniu obydwu cieczy do zbiorniczka wyrównawczego. Po drugie zawsze idealnie stosuj proporcję opisaną przez producenta na opakowaniu. W przeciwnym płyn stanie się bardziej wrażliwy na mrozy. Może zamarznąć podczas nocnego postoju.

Dobra informacja jest taka, że nie powinieneś mieć problemu z zakupem płynu do spryskiwaczy. Jest dostępny w każdym sklepie motoryzacyjnym, większym markecie z działem motoryzacyjnym czy awaryjnie również na stacjach benzynowych. Co więcej, często na myjniach bezdotykowych montowane są specjalne dystrybutory pozwalające na zalanie zbiornika zamontowanego w aucie.

Płyn do spryskiwaczy jest tani, ale bardzo ważny

Rola płynu do spryskiwaczy może wydawać się marginalna, ale będzie taka wyłącznie do momentu, w którym zbiornik w aucie nie stanie się pusty i nie pogorszą się warunki drogowe. Jazda w deszczu czy błocie pośniegowym bez możliwości przetarcia szyby z zabrudzeń, ogranicza pole widzenia i tworzy realne zagrożenie dla bezpieczeństwa jazdy. To z kolei wiąże się z możliwością otrzymania... mandatu za brak płynu do spryskiwaczy. Ten okaże się naprawdę wysoki. Policjant może Ci bowiem wlepić karę opiewającą na kwotę od 20 do 5000 zł. Ostateczną sumę wybierze całkowicie uznaniowo.

Kwestia bezpieczeństwa, ale też i oczywiście kary sprawia, że tak ważne jest to, abyś zawsze dbał o stan płynu do spryskiwaczy zimowego lub letniego. Pamiętaj też o tym, by kontrolować jego poziom — chociażby wtedy, gdy wyruszasz w dalszą trasę.