1. Strona główna
  2. Poradniki motoryzacyjne
  3. Eksploatacja
  4. Przebieg samochodu – jak sprawdzić prawdomówność sprzedającego?
Eksploatacja

Przebieg samochodu – jak sprawdzić prawdomówność sprzedającego?

Sprzedający auto zawsze chce przedstawić swoją ofertę w możliwie jak najlepszym świetle. To oczywiste. Niestety czasami taka sytuacja prowadzi do powstania przekłamań. A te często dotyczą przebiegu pojazdu. Dlaczego, z punktu widzenia kupującego, przebieg samochodu ma tak duże znaczenie? Jak sprawdzić przebieg auta i po czym poznać, że wskazanie licznika nie zostało zmanipulowane? W tym wpisie dzielimy się sprawdzonymi wskazówkami.

Motointegrator.com
30/03/2023
Przebieg samochodu – jak sprawdzić prawdomówność sprzedającego?

Spis treści:

Dlaczego warto sprawdzić przebieg auta przed zakupem?

Zakup samochodu używanego jest często dużą inwestycją. Jak zatem ulokować te środki możliwie najlepiej? Wystarczy odnaleźć w morzu ofert samochodów używanych ten, który jest w dobrym stanie, a do tego ma atrakcyjną cenę. Slogan brzmi dość naiwnie. Zanim zatem kierowca skusi się na promocyjną stawkę, powinien uzyskać pewność, że nie stoją za nią żadne wady ukryte. Jedna z popularniejszych dotyczy przekłamania stanu przebiegu.

Dlaczego liczba kilometrów pokonanych do tej pory przez samochód jest taka ważna? Przebieg w pierwszej kolejności ma wpływ na utratę wartości, a tym samym i wycenę pojazdu. I ma to dość duże znaczenie. W sytuacji, w której auto pokonało niewielką ilość kilometrów, cena samochodu w stosunku do wartości przyjętej za średnią rynkową, potrafi podskoczyć nawet o 25 proc.! Z drugiej strony nadmiernie duży przebieg jest w stanie zaniżyć wartość uśrednioną aż o 25 proc. A to jeszcze nie koniec.

Intensywność eksploatacji wyrażona dystansem pokonanym na pokładzie auta stanowi jeden z sygnałów pozwalających na ocenę stanu technicznego. Oczywiście, regularne serwisowanie i dochowywanie wszystkich procedur serwisowych ma kolosalne znaczenie. Niestety nawet przy idealnej obsłudze i pomimo korzystania z usług autoryzowanej stacji obsługi, nie da się wyeliminować m.in. naturalnego zużycia materiałów wykończeniowych w kabinie pasażerskiej czy zużycia występującego w obrębie mechanizmu skrzyni biegów lub układu przeniesienia siły napędowej.

Sprawdzanie przebiegu auta

banner-slide-0
banner-slide-1

Jak sprawdzić przebieg samochodu? Na początek oględziny wnętrza

Sprawdzanie przebiegu można zweryfikować poprzez kontrolę elementów wykończenia wnętrza samochodu. Najbardziej oczywistym sposobem sprawdzania przebiegu wskazywanego przez licznik zamontowany w samochodzie jest kontrola wzrokowa elementów wykończenia wnętrza. Warto poszukiwać takich sygnałów jak wszelkiego rodzaju przetarcia występujące na kierownicy czy gałce zmiany biegów lub ślady wyeksploatowania pojawiające się na przyciskach na konsoli centralnej. Alarmujące powinny być też wszelkiego rodzaju uszkodzenia widoczne na tapicerce fotela kierowcy.

Podczas oceny stanu elementów wykończenia w kabinie pasażerskiej warto pamiętać o tym, aby nadmiernie nie zapędzać się we wnioskach końcowych. Ślady zużycia są wskazówką, a nie pewnikiem. Inaczej bowiem zużywają się materiały w pojeździe użytkowanym przede wszystkim w mieście i na krótkich dystansach, a inaczej w przypadku samochodu eksploatowanego na dłuższych trasach. Na zużycie kierownicy czy gałki dźwigni zmiany biegów wpływa nawet tak trywialna kwestia, jak stan skóry dłoni kierowcy. Auto, którym jeździ robotnik z szorstkimi dłońmi, będzie w tym obrębie mocniej zużyte od samochodu, którym jeździł chirurg czy śpiewaczka operowa. Stopień zużycia pewnych materiałów zależy też od klasy pojazdu. Inaczej będzie się ścierać tapicerka w małym samochodzie miejskim segmentu B, a inaczej w luksusowej limuzynie walczącej o kierowców w segmencie F. 

Niektóre modele słyną z kiepskich materiałów, z których wykonują kierownicę czy obicia tapicerskie. W takim przypadku oględziny tych elementów nie są dobrym sposobem na to, jak sprawdzić przebieg auta. Dlatego, zanim udasz się na oględziny, sprawdź w opiniach użytkowników i na zdjęciach w innych ogłoszeniach z tym samym modelem, czy np. mocno wytarta guma na kole kierownicy nie pojawia się w nim już po kilkudziesięciu tysiącach km.

Warto wiedzieć o tym, że spryt zawodowych sprzedawców samochodów nie zna granic. W związku z tym z biegiem lat wypracowali oni szereg zabiegów pozwalających na maskowanie zużycia elementów wykończenia wnętrza. W pojazdach tańszych popularne jest m.in. obszywanie kierownicy skórą – nowy materiał pojawiający się na kole powinien stanowić alarmujący sygnał. Jeśli w aucie kierownica zużywa się szybko, to jest to zaleta, ponieważ tak poprawione koło będzie o wiele wygodniejsze od oryginalnej, zdartej gumy. 

Sprawdzanie przebiegu podczas zakupu auta

W autach droższych i luksusowych spektrum możliwości ukrycia śladów zużycia jest jeszcze większe. Wyższa skala zarobku sprawia, że sprzedawcy są w stanie zamontować nową kierownicę lub panel konsoli centralnej, ewentualnie poddać gruntownej renowacji skórzaną tapicerkę. Materiały w autach luksusowych mają też przeważnie wyższą jakość, co powoduje, że ich wygląd w mniejszym stopniu zależy od tego, jaki jest przebieg auta.

W przypadku tak przygotowanego pojazdu kierowca zainteresowany zakupem może liczyć tylko i wyłącznie na błąd poprzedniego właściciela. Na czym może on polegać? Na montażu części przypadkowych, które nie są zgodne ze specyfikacją tego konkretnego egzemplarza. Warto zwrócić np. uwagę na to, czy kierownica z wersji po liftingu nie znajduje się w modelu sprzed modernizacji lub, czy fabrycznie koło też posiadało wstawki z imitacji drewna. Aby móc z dużą dozą prawdopodobieństwa ocenić czy w oglądanym samochodzie sprzedawca nie zmieniał elementów wykończenia dla zamaskowania przebiegu, kupujący może po numerze VIN sprawdzić pełną specyfikację wyposażenia konkretnego egzemplarza w salonie marki.

Jak sprawdzić przebieg auta nie wychodząc z domu?

Przebieg samochodu da się ocenić nie tylko podczas oględzin. Kupujący może się przygotować jeszcze zanim ruszy z domu. Wystarczy, że podczas rozmowy telefonicznej ze sprzedającym poprosi o podanie numeru nadwozia VIN, numeru rejestracyjnego oraz daty pierwszej rejestracji. Po co te dane? Należy je wprowadzić podczas uzyskiwania skróconego raportu z Centralnej Ewidencji Pojazdów. Korzystanie z serwisu jest niezwykle proste. Wystarczy wejść na stronę historiapojazdu.gov.pl, wpisać dane pojazdu, aby po zatwierdzeniu wygenerowana została tabela z kompletem informacji dotyczących pojazdu.

W Centralnej Ewidencji Pojazdów i Kierowców (CEPiK) sprawdzić można: 

  • przebieg zapisany przez diagnostę podczas ostatniego i poprzednich badań technicznych;
  • dane dotyczące historii konkretnego egzemplarza (a w tym datę produkcji i pierwszej rejestracji);
  • połączyć się z serwisem zewnętrznym w celu uzyskania informacji na temat historii pojazdu za granicą – np. przed sprowadzeniem do kraju; 
  • termin ważności badania technicznego;
  • dane o polisie OC.

Na podstawie tych wszystkich informacji kupujący może prześledzić sposób eksploatacji pojazdu i ocenić, w jakim stopniu wartość przebiegu wykazana przez sprzedającego może być realna.

Sposobem na analizę stopnia wyeksploatowania samochodu jest też sprawdzenie danych zapisanych na jego temat w bazie danych producenta. Jeżeli kupujący posiada numer VIN, powinien udać się do najbliższego salonu sprzedaży danej marki. Zazwyczaj odczytanie danych z bazy jest darmowe, ewentualnie wystarczy kupić drobiazg (np. żarówkę) w sklepie przy salonie. Jakie informacje można uzyskać od doradcy? Pracownik dealera może opowiedzieć o wszystkich zapisach, które pojawiają się w historii serwisowej pojazdu. Dane będą dotyczyć zarówno wizyt przeglądowych, jak i naprawczych w dowolnym ASO na terenie całej Europy oraz powinny zawierać ewidencję przebiegu pojazdu.

Bazy producentów – niepełny raport też może stanowić informację!

Skorzystanie z bazy producenckiej jest ważną metodą, ma jednak pewne ograniczenie. Zawierają się w niej tylko i wyłącznie procedury wykonywane w autoryzowanych stacjach obsługi. A to oznacza, że jeżeli pojazd ma np. 9 lat i właściciel od 3-4 lat nie jeździł na przeglądy do ASO, dane nie będą pełne. Co wtedy? Oczywiście nadal można je wykorzystać. Trzeba to jednak zrobić w sposób umiejętny. Taki przebieg samochodu, w takim przypadku, daleko odbiega od rzeczywistości. Przykład: trzy lata temu podczas ostatniej wizyty u dealera pojazd miał 160 tys. km przebiegu, a dziś ma 165 tys. km przebiegu. Realność tak symbolicznej zmiany jest zerowa.

Stosunkowo łatwo jest obliczyć przybliżony przebieg auta. Większość kierowców pokonuje co roku zbliżone dystanse. Jeżeli w ciągu 5 lat eksploatacji samochód przejechał 160 tys. km oznacza to, że przebieg roczny wynosił średnio 32 tys. km. Po kolejnych 4 latach użytkowania powinien więc wynosić w okolicach 290 tys. km. Oczywiście wartość ta może być nieco wyższa lub niewiele niższa, ale znacząca zmiana rocznego przebiegu powinna być alarmująca. W opisanym przypadku każdy przebieg poniżej 250 tys. km jest podejrzany. 

Metoda ta nie pozwala na sprawdzenie przebiegu, ale jest kolejną wskazówką, która wraz z innymi poszlakami, może świadczyć o nieuczciwości sprzedającego.

Przeczytaj także: Jak dobrze kupić auto używane? Sprawdź, jak oszuści maskują uszkodzenia silnika!

metody na sprawdzanie przebiegu samochodu

Jak sprawdzić przebieg auta? Nie musisz robić tego samodzielnie!

Zarówno metoda wzrokowej oceny stanu elementów wykończenia wnętrza, jak i sprawdzania pojazdu w bazach danych jest dobra. Niestety nie sprawdzi się w przypadku wszystkich kierowców. Auta często kupują też motoryzacyjni laicy. I ci bez wątpienia powinni poprosić o pomoc specjalistów – szczególnie jeżeli zakup dotyczy pojazdu o wartości sięgającej 30 czy 40 tyś. zł lub wyższej. Zawsze warto skorzystać z usług mechanika ewentualnie wyspecjalizowanej firmy, która za odpowiednią opłatą podejmie się wykonania bardzo gruntownego przeglądu przedzakupowego.

Usługa w takim przypadku zazwyczaj jest kompleksowa. Mechanik odbędzie za kierowcę jazdę testową, gruntownie przeprowadzi oględziny, oceni przebieg pojazdu, a także zabierze pojazd na warsztat i przejrzy elementy układu kierowniczego, hamulcowego czy zawieszenia. Pomoc specjalisty z całą pewnością będzie kosztować jakieś 300-600 zł. To jednak inwestycja, która da kupującemu pewność, że wybiera właściwy samochód.

Ostateczna metoda na to, jak sprawdzić przebieg samochodu – komputer diagnostyczny

Współcześni mechanicy i elektromechanicy mają tajną broń na nieuczciwych sprzedających. Po połączeniu się z komputerem sterującym auta mogą starać się odczytać przebieg nie z komputera głównego, a poszczególnych sterowników. Bardzo często bowiem informacje dotyczące ilości pokonanych kilometrów zapisuje np. komputer regulujący pracę układu hamulcowego czy innych urządzeń. Czemu ta metoda na sprawdzenie przebiegu wydaje się pewna? Raczej mało prawdopodobne jest to, że sprzedawcy uda się wymienić każdy z kilkunastu czy czasami nawet kilkudziesięciu obwodów sterujących zamontowanych w samochodzie. Proces byłby zdecydowanie zbyt drogi i zdecydowanie zbyt czasochłonny.

W samochodach wyposażonych w elektronikę każda ingerencja w nią pozostawia w systemie pewien ślad. Kompetentny diagnosta z pewnością znajdzie dowody na ingerencję w bazę danych systemu operacyjnego pojazdu.

Przeczytaj także: Co sprawdzić przy zakupie auta? Na te rzeczy zwróć uwagę!

jak sprawdzić przebieg samochodu

Znajdź warsztaty wykonujące usługę diagnostyki komputerowej w swojej okolicy:

Wysoki przebieg – czy to zawsze wada?

Wysoki przebieg nie musi być jednak wadą, która powinna zupełnie eliminować samochód z obrębu Twojego zainteresowania. Na poziom zużycia elementów mechanicznych, a nawet zniszczenia wnętrza, wpływa znacząco sposób eksploatacji pojazdu. Oprócz obsługi, regularnego serwisu i szybkiego usuwania usterek, ważne jest także, w jaki sposób auto pokonało dany dystans.

Silnik i elementy układu napędowego najwolniej zużywają się przy stałej, średniej prędkości obrotowej. Liczne przyspieszenia i hamowania powodują większe szkody, niż regularna jazda z prędkością autostradową, na 5 biegu. Nie każdy samochód w takich warunkach czuje się najlepiej, ale jeżeli w danym samochodzie możesz jechać około 120 km/h i utrzymywać prędkość obrotową silnika na poziomie 2500-3500 obr/min (w zależności od charakterystyki silnika, większe jednostki, mogą obracać się nawet wolniej, poniżej 2000 obr/min), to silnik zużywa się minimalnie. Dodatkowo ważniejsze drogi, zwykle są w lepszym stanie technicznym, co wpływa na zużycie zawieszenia i konstrukcji podwozia. 

Samochód, który pokonał 500 000 km, głównie po autostradach i drogach szybkiego ruchu, przeważnie może być mniej zużyty niż taki, który jeździł na krótkich odcinkach, głównie w mieście i przejechał 300 000 km. 

Samochód utrzymany w dobrym stanie, ale z wysokim przebiegiem, można kupić taniej. Istotne jest także to, że im przebieg jest wyższy, tym większe prawdopodobieństwo, że jest on realny. Dzięki temu wiesz, co kupujesz i masz świadomość możliwych usterek. 

Korekta przebiegu – kto musi liczyć się z konsekwencjami?

Jeszcze dekadę czy dwie temu korygowanie stanu licznika przed sprzedażą samochodu było niemalże codzienną praktyką. W czasach, gdy auta miały często mechaniczne wskaźniki przebiegu, było to łatwe, a jeżeli oszust wiedział, jak to zrobić, nie dało się rozpoznać tej praktyki.

Od lat władze starają się jednak walczyć z procederem. W pierwszej kolejności wprowadzone zostały przepisy zobowiązujące diagnostów do wprowadzania do Centralnej Ewidencji Pojazdów i Kierowców informacji na temat przebiegu zarejestrowanego podczas corocznego przeglądu technicznego. Po drugie panel internetowy CEPiK pozwala na podejrzenie informacji zapisanych też w innych krajach, a w tym sporej części krajów Unii Europejskiej czy Kanady lub Stanów Zjednoczonych.

Po trzecie systematycznie zaostrzane są kary, które czekają na nieuczciwych sprzedających. Już dziś osoby decydujące się na proceder korekty przebiegu muszą się liczyć z konsekwencjami wyznaczonymi przez art. 286 par. 1 Kodeksu karnego. A ten mówi wyraźnie, że za przestępstwo grozi pobyt w więzieniu w okresie od sześciu miesięcy do nawet 8 lat. Nasze prawo wcale nie jest najbardziej restrykcyjne na świecie. Dla porównania we Francji za oszustwo grozi kara pozbawienia wolności tylko do 2 lat, ale także grzywna o wysokości 37 500 euro.

Gruntowne sprawdzenie samochodu przed zakupem jest absolutnym obowiązkiem kupującego. Tylko w ten sposób uzyska on pewność, że transakcja okaże się trafiona, a zainwestowane pieniądze nie zostaną zmarnowane. Oczywiście nie każdy musi być specjalistą i nie każdy musi być w stanie zawrócić uwagę na drobiazgi. Na szczęście nawet takie osoby nie pozostają bez wyjścia. Zawsze mogą bowiem poprosić o pomoc specjalistę. 

Mechanika, który sprawdzi pojazd, powinieneś wybrać samodzielnie. Nieuczciwi handlarze, często mają zaprzyjaźnione warsztaty, które kryją ich proceder. Szukasz kogoś, kto wie, jak sprawdzić przebieg auta? Zajrzyj na stronę Motointegrator.com i znajdź odpowiedniego fachowca!

Rekomendowane przez Motointegrator.com

Zobacz wszystkie poradniki

Masz problem z samochodem? Zarezerwuj wizytę w najbliższym warsztacie

Zobacz wszystkie warsztaty