Samochód z przebiegiem powyżej 200 tys. kilometrów. Co się może zepsuć?

Kupno używanego samochodu osobowego, jego rejestracja i ubezpieczenie, to wcale nie koniec wydatków. Każdy nabywca musi pamiętać o tym, że samochód używany będzie wymagał przeprowadzenia w nim pewnych czynności serwisowych, napraw oraz regulacji. W najgorszych wypadkach, koszty napraw kupionego pojazdu mogą się niebezpiecznie zbliżyć do ceny jego zakupu. Trzeba być tego świadomym.

Lepiej zapobiegać niż leczyć. Dlatego zawsze zachęcamy do tego, aby samochód używany dokładnie przebadać przed zakupem. Na Motointegrator.com każdy znajdzie szereg warsztatów w swojej własnej okolicy, w których będzie można dokładnie sprawdzić stan samochodu używanego, przed jego zakupem. Teoretycznie, kupujący może liczyć na szereg praw, które dają mu możliwość zwrócenia pojazdu, w którym pojawiły się wady ukryte. Może on również domagać się zwrotu kosztów naprawy. W praktyce, w wielu przypadkach konieczne jest prowadzenie spraw sądowych, aby móc takie cele osiągnąć. Takie sprawy mogą ciągnąć się latami. Dlatego mimo wszystko – zawsze lepiej sprawdzić.

Dlaczego 200 tys. kilometrów przebiegu?

Co wpływa na zużycie samochodu?

Istnieje cały szereg czynników, które wpływają na stopień zużycia samochodu. W przypadku każdego auta, kombinacja poszczególnych czynników jest inna. Co wpływa na zużycie auta i jego podzespołów?

• Sposób serwisowania pojazdu. Zawiera się tu wiele spraw. Czy auto było serwisowane regularnie, czy tylko wtedy, gdy nie mogło już jeździć? Czy wymieniano terminowo płyny eksploatacyjne, czy też uzupełniano ich poziom dopiero w chwili, gdy zapalały się kontrolki ostrzegawcze, a silnik ulegał przegrzaniu albo niemal zatarciu? Czy płyny były dobierane zgodnie z zaleceniami producenta, czy po prostu wybierano najtańsze, albo takie, które polecali koledzy z forum?
• Sposób wykonywania napraw. Czy auto było naprawiane/serwisowane przez profesjonalistów, mających dostęp do informacji technicznej producenta? Czy też pojazd był naprawiany przez amatorów, którzy opierali się na doświadczeniu, zdobytym na samochodach, produkowanych 30 lat temu? Czy stosowano części wysokiej jakości, markowe zamienniki czy też montowano w aucie używane części z demontażu?
• Dbałość o pojazd. Czy auto było przechowywane w garażu, czy było chronione przez pokrowiec, czy parkowało na trawie, czy na betonie? Czy pojazd był wystawiony na działanie wilgoci, soli, albo na silną ekspozycję promieni słonecznych? Czy wnętrze auta było utrzymywane w czystości, czy chroniono je na przykład przed nadmierną wilgocią? Czy poprzedni właściciel zabezpieczał auto przed korozją, czy smarował jego mechanizmy odpowiednimi smarami?
• Historia eksploatacji. Czy auto uczestniczyło w wypadkach, albo kolizjach? Jak duże były uszkodzenia i w jaki sposób zostały naprawione?
• Kto jeździł samochodem? Czy był to kierowca zachowujący się normalnie, czy też narwaniec, który sprawiał, że silnik i układ przeniesienia napędu były ciągle narażone na silne przeciążenia?
• Czy auto znajdowało się w prywatnych rękach, czy było eksploatowane w firmie? Samochody prywatne są zazwyczaj o wiele bardziej zadbane, niż firmowe.
• Miejsce eksploatacji auta. Czy auto jeździło tylko po mieście, czy sposób eksploatacji był mieszany, czy też przeważająca liczba jazd odbywała się po trasach?
• Kwestie ekologii. Czy poprzedni właściciel usunął lub zaślepił części odpowiedzialne za oczyszczanie spalin, gdy zaczęły one sprawiać problemy?
• Żywotność podzespołów eksploatacyjnych. W wielu przypadkach, nawet w najlepszych warunkach, nie przekracza ona 100, 150, albo 200 tys. km przebiegu.
• Jakość zastosowanych części przez producenta samochodu, na pierwszym montażu. Im wyższa jakość, tym większa trwałość.

Samochód z przebiegiem 200 tys. kilometrów. Co może wymagać wymiany?

Zaraz po zakupie samochodu, nowy nabywca powinien wymienić w aucie wszystkie płyny eksploatacyjne (olej silnikowy, olej przekładniowy w skrzyni, płyn chłodniczy, płyn hamulcowy, a także płyn wspomagania, jeśli auto ma wspomaganie hydrauliczne albo elektrohydrauliczne), wszystkie filtry (powietrza, oleju, automatycznej skrzyni biegów jeśli występuje, kabinowy), świece zapłonowe lub świece żarowe, a także pasek rozrządu wraz z pompą wody (komplet rozrządu) i pasek wieloklinowy. Trzeba również przeprowadzić serwis klimatyzacji. To minimum, które powinno się zawsze wykonać. Koszt takiej operacji to od kilkuset zł do ok. 2000 zł.

Co jeszcze może wymagać interwencji mechanika?

Jednostka napędowa i jej osprzęt

• Wtryskiwacze w układach bezpośredniego wtrysku paliwa – na skutek awarii albo zużycia eksploatacyjnego (w najlepszych warunkach ich żywotność to maksymalnie 200 tys. km przebiegu). Wiele modeli można regenerować w profesjonalnych warsztatach, co przywraca im pełną sprawność;
• Turbosprężarki – również można poddawać je regeneracji, która polega na wymianie części zużytych i wyczyszczeniu tych do ponownego montażu, a także zastosowaniu nowych uszczelnień i łożysk;
• Cewki zapłonowe w silnikach benzynowych – dobre jakościowo części, zastosowane na pierwszym montażu, kończą swój żywot w okolicach 200 tys. km przebiegu;
• Pompy wtryskowe w układach wtrysku bezpośredniego, na szczęście ich awarie nie zdarzają się tak często, ale jednak występują. Istnieje możliwość regeneracji;
• Oryginalne przewody zapłonowe – 200 tys. km to dla nich piękny wynik;
• Rozruszniki i alternatory – im więcej jazdy po mieście, tym szybszy koniec ich pracy pod maską;
• Uszczelka pod pokrywą zaworów – w wielu autach, po przekroczeniu 200 tys. km zaczyna niedomagać, przez co pojawiają się wycieki oleju, widoczne na głowicy i bloku silnika. Koszt wymiany, wraz z uszczelką to ok. 150 – 200 zł;
• Uszczelki wału korbowego i wałka rozrządu (simmeringi, oil ringi)– mogą ulec uszkodzeniom, przez co na zewnątrz będzie wyciekał olej pod dużym ciśnieniem. To bardzo niebezpieczna awaria.

Układ przeniesienia napędu

• Sprzęgła – rzadko które potrafi wytrzymać do 200 tys. km, zazwyczaj przy 200 tys. km będzie to już druga wymiana sprzęgła (średnia żywotność to 100 tys. km, chyba, że auto jeździło ciągle po mieście, wtedy krócej);
• Dwumasowe koło zamachowe – trwałość podobna jak w przypadku sprzęgła. Jeśli w aucie znajduje się dwumasowe koło zamachowe, to wymienia się je zawsze razem ze sprzęgłem;
• Cięgna w manualnej skrzyni biegów – mogą wymagać wymiany, jeśli auto sporo jeździło po mieście;
• Przeguby napędowe – wiele zależy od sposobu eksploatacji, ale w niektórych autach może pojawić się terkotanie podczas ruszania ze skręconymi kołami.

Układ chłodzenia

• Niektóre chłodnice mogą już niedomagać na skutek zapchania i ataków korozji.
• Termostat – w niektórych samochodach może wymagać wymiany.

Układ oczyszczania spalin

• Katalizator trójdrożny – część katalizatorów zapycha się lub wykrusza po przekroczeniu 150 tys. km, część po 200, a nieliczne po 250 tys. kilometrów przebiegu. Wszystko zależy od sposobu eksploatacji auta (katalizatory wytrzymują dłużej, jeśli auto jest eksploatowane na trasach) i od tego, jak szybko usuwane są jego awarie (zabójcze dla katalizatora jest wypadanie zapłonów). Jeśli katalizator wymaga wymiany, można zastosować katalizator uniwersalny, który kosztuje od 250 do 400 zł (spełnia normy Euro2, 3 albo 4). Oryginalny kosztuje ok. 3 – 4 tys. zł.
• Filtr cząstek stałych DPF – 200 tys. km przebiegu to jego graniczna wartość. Filtr jest bardzo drogi, dlatego zamiast wymieniać go na nowy (koszt od kilku do kilkunastu tysięcy złotych),warto zastosować metody przywracania mu pełnej sprawności: czyszczenie specjalnym środkiem po demontażu, albo wypalanie w piecu indukcyjnym.  

• Filtr cząstek stałych FAP (tzw. mokry) – ma określony przebieg, po jakim należy go wymienić na nowy. Zazwyczaj jest to 150, albo 200 tys. km przebiegu.
• Sonda lambda – część układu wydechowego, która pracuje w bardzo ciężkich warunkach. Uszkodzeniu może ulec pierwsza, albo druga sonda (korekcyjna).
• Zawór recyrkulacji spalin EGR – może ulec zapchaniu. Warto go najpierw zdemontować i dokładnie wyczyścić specjalnym środkiem, co w większości przypadków przywraca mu pełną sprawność.

Układ zawieszenia

• 200 tys. km przebiegu to bardzo dużo dla każdego zawieszenia. Co się najczęściej psuje? Tuleje wahaczy (części są tanie, wymiana ok. 150 zł za tuleję), amortyzatory oraz łączniki stabilizatora. Jeśli samochód był mocno obciążany a zwłaszcza przeciążany, trzeba liczyć się z koniecznością wymiany sprężyn.

Układ kierowniczy

• Szczególną uwagę należy zwrócić na stan uszczelnień gumowych przekładni kierowniczej i hydraulicznego oraz elektrohydraulicznego układu wspomagania. Mogą pojawić się problemy z uszczelkami i wycieki płynu wspomagania.

Podwozie

• Jeśli samochód nie był odpowiednio zabezpieczany przed korozją, można spodziewać się ataków korozji na elementach zawieszenia, na progach, na częściach układu zawieszenia itd. Mogą to być powierzchowne naloty, albo bardzo zaawansowana korozja.
• Warto sprawdzić stan osłon podwozia, które mogą być urwane, albo naderwane.

Karoseria

• Na niektórych samochodach mogą pojawić się naloty korozji (najczęściej przy listwach ozdobnych, przy listwach gumowych, przy łączeniach dachu, przy nadkolach oraz klapach) – jest to wina zaniedbań ze strony użytkownika pojazdu.
• Na lakierze niektórych aut mogą wystąpić bardzo nieestetyczne białe plamy, tak zwane przebarwienia kredowe, spowodowane przez schodzący (odparzony) lakier bezbarwny. Może to być spowodowane wystawianiem auta na działanie silnych promieni słonecznych oraz słabą jakością lakieru, użytego przez producenta.
• Wymiany mogą wymagać amortyzatory gazowe klap.
  
  

Wyposażenie kabiny

• Po przekroczeniu 200 tys. km przebiegu, najczęściej psują się podnośniki elektrycznie sterowanych szyb (mechanizmy, linki itd.). Niektóre elementy wnętrza mogą być już mocno zużyte, np. skóra kierownicy i mieszki dźwigni zmiany biegów oraz hamulca ręcznego. Powinno się je wymienić na nowe. Jeśli poprzedni właściciel nie dbał o auto, może pojawić się korozja w środku (np. na prowadnicach foteli), a tkaniny mogą wymagać wymiany na nowe, albo choć zamaskowania uszkodzeń przez pokrowce. Wymiany mogą wymagać przełączniki zespolone.
• Mechanizm wycieraczek samochodowych oraz napędzający go silnik elektryczny mogą poddać się po 200 tys. km przebiegu. Często po prostu zacierają się, na skutek braku smarowania.

Układ hamulcowy

• Elastyczne końcówki przewodów hamulcowych powinny zostać wymienione na nowe, nawet wtedy, gdy wyglądają na sprawne.
• Linka hamulca ręcznego, a czasami także mechanizm, mogą już niedomagać.

Koszty napraw mogą czasami przekroczyć cenę, jaką nabywca zapłacił za pojazd. Samochód, zamiast dać radość z zakupu i eksploatacji, będzie tylko powodem niepotrzebnych wydatków, a miłość do niego zmieni się w nienawiść. I nie są to jednostkowe przypadki. Jak tego uniknąć? Trzeba dokładnie sprawdzić samochód przed zakupem, w jednym z profesjonalnych warsztatów, które można znaleźć na Motointegrator.com.

Mechanicy dokonają dokładnego sprawdzenia stanu technicznego pojazdu i ocenią, jakich napraw może on wymagać po zakupie i jaki będzie ich koszt. Jeśli kupujesz używane auto – nie ryzykuj! Umów wizytę na Motointegrator.com!